
Edith snuje w książce opowieść o swoich losach. Wspomina paraliżujący strach, ale także urzędników, którzy jednym gestem, podpisem mogli wydać na nią wyrok. Walczy o bezpieczne dzieciństwo dla swojej córki, ale także o męża, który trafił do sowieckiej niewoli. Edith Hahn przechowała swoje dokumenty, zdjęcia, listy. Dzięki temu jej historię przedstawiono w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu.
Biografia dość prosta, nie nachalna z przemocą i bólem. Za to przepełniona strachem i pokorą wobec życia, losu. To losy kobiety, która potrafi zmienić nie tylko swoją tożsamość, ale także swój charakter by móc przetrwać. Ale to także historia osoby, która potrafi zawalczyć o swoją rodzinę.
Książkę dobrze się czyta. Historia jest ciekawa... Warta poznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz