
Lubie poczucie humoru tego Autora, dzięki niemu nabieram dystansu do życia i problemów. Nie ma tu moralizatorskiej zadymki. Są proste historie pełne lekkości. Bo to kreatywność dnia codziennego w życiu z małym człowiekiem.
Czekałam na drugi tom z utęsknieniem. Jest dobry i zabawny. Spodziewałam się jednak, że rzuci mnie na kolana, popłacze się ze śmiechu. Ale dzięki niemu pochichotałam i zrelaksowałam się wieczorową porą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz