piątek, 16 września 2022

Nick i Charlie - Alice Oseman

Główni bohaterowie - Nick i Charlie poznają się w szkole, trafiają na wspólne zajęcia. Szybko stają się przyjaciółmi. Charlie rok wcześniej został wyoutowany i był prześladowany przez rówieśników. A teraz... zakochuje się w Nicku, sportowcu.

Jak rozwinie się relacja między chłopcami?

Zachęcamy do poznania powieści graficznej LGBTQ+ o życiu, miłości i wszystkim, co dzieje się pomiędzy...
Szczególnie ważne, to w przypadający na 11 października Dzień Wychodzenia z Szafy. To popularne sformułowanie oznacza przyznanie się do homoseksualizmu, biseksualizmu lub transseksualizmu – zwykle rodzinie i znajomym. Wspierajmy (nie tylko w tym dniu) osoby o odmiennej orientacji seksualnej, by mogły przełamać strach i w pełni być sobą.

niedziela, 11 września 2022

Cena pamięci - Jakub Pawełek

Ponad rok temu zachwalałam książkę "Cena milczenia" Jakuba Pawełka - świetną powieść ze świata fantasy. Jedynym jej minusem był brak dalszych losów bohaterów.

Już spieszę skorygować moją opinię - książka nie ma żadnych minusów. Pod koniec kalendarzowego lata zaczytywałam się w dalsze przygody Wernara, Hakarda oraz Maeidy przedstawione w siedmiu nowych opowiadaniach.
Pierwsze z nich przedstawia dalsze losy mojego ulubieńca. Wernar eskortuje czarodziejów do księstwa Pforzheim, w podróży towarzyszy mu książę Misten. Podczas przeprawy przez krainy, w których krytycznie patrzy się na czarodziejów, trafiają do uprzemysłowionego miasteczka. Faktyczną wladzę sprawują tu inżynierowie, którym los mieszkańców nie zaprząta głowy. Zmuszają oni ludzi, bez względu na status społeczny, płeć czy nawet wiek do ciężkich prac w fabrykach. Los dzieci, a szczególnie małego Radovana Tizeka bardzo leży na sercu naszemu najemnikowi. Nie bacząc na polityczną poprawność "Na rubierzach postępu" Wernar przeciwstawia się inżynierom.
W opowiadaniu "Stu drachmach miłosierdzia" spotykamy Maeidę. Zgodnie z wolą ojca jedzie do miasta Duda Jah, by przekazać jego ostatnią wolę władcy. Na miejscu okazuje się, że trwają przygotownia do ślubu. Stary władca zamierza poślubić przedstawicielkę wrogiej Maeidzie i jej krainie rodziny. Księżniczka podejmuje walkę o swą ojczyznę, próbuje przezwyciężyć dworskie manipulacje i oszustwa. Widać tu zmiany jakie zachodzą w bohaterce, jej dojrzałość i odpowiedzialność za swój lud, ale także bezsilność... Bo czy słaba kobieta jest w stanie pokonać wrogi ród?
W "Kwestii wyboru" śledzimy dalsze losy Wernara i jego podopiecznego Radovana. Przebywają oni w stolicy księstwa Pforzheim, ale i tu najemnik musi stanąć w obronie słabych i bezbronnych
Chyba najsmutniejszym i pełnym goryczy opowiadaniem jest to tytułowe. Jego bohaterem jest rotmistrz Rotesblatt. Pechowym (lub nie) zrządzeniem losu Hakard przebywa w miasteczku Gołoborze, na które napadają buntownicze wojska powstańcze. Autor w malowniczy i realistyczny sposób opisał sceny bitew.
"Ostoja  krańca świata" to ponowny powrót do Wernara. Najemnik sprawuje teraz funkcję Smutnika i zajmuje się napaścią na drwali w niedalekiej puszczy. Natomiast losy Hakarda odkrywamy w opowiadaniu "Najstarsze miasto". Nasz idealny rotmistrz trafia do więzienia i przed oblicze sądu, oskarżony o czyny których nie popełnił.
Losy trojga bohaterów spaja ostatnie, zamykające książkę opowiadanie "Bijcie na odrodzenie". Mam nadzieję, że okaże się też ono wstępem do trzeciej części.

Świetna książka, którą bardzo trudno sklasyfikować. Mamy tu doskonale nakreślony świat fantasy i militarne potyczki. Ale te "męskie" światy przeplatane są opowiadaniami obyczajowymi oraz politycznymi. Dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Sami bohaterowie są bardzo dobrze skonstruowani, czasami pełni sprzecznych cech, co daje im pełnowymiarowość. Są poprostu ludzcy. W tej części przygód naszej trójki, nadal bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajmuje w mym sercu Wernar - jest ciut rubaszny z ironicznym poczuciem humoru, silny, hardy i pyskaty. A dodatkowo, przez nieudolność czarodziejów zyskał bardzo dużo empatii. Zdawałoby się, że u wojownika te cechy nie idą w parze, a tu... Wszystko gra. Widać, też zmianę w Maeidzie - w poprzednim tomie była osobą, która marzy, ale nie działa. W tym stała się bardziej aktywna w walce o siebie i swoje królestwo. Podoba mi się, że z upływem czasu i coraz większą ilości przygód nasi bohaterowie dojrzewają, dokonują się w nich pewne zmiany. Jak w prawdziwym życiu, panta rei. 
W moim odczuciu jest to publikacja bardziej dopracowana i dopieszczona niż "Cena milczenia". Autor swodobnie przedkakuje pomiędzy ujawnianiem n losów bpgaterów a różnymi gatunkami literackimi, tworząc bardzo smakowity kąsek literacki.

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta z serwisu nakanapie.pl

czwartek, 11 sierpnia 2022

Kurierka. Historia kobiety, która mogła zatrzymać Holocaust - Stanisław Zasada

Tytuł książki jest mylący. To nie jest historia jednej kurierki Władysławy Rzepeckiej, ale całej siatki osób - znanych (m. in. Jan Karski) i nieznanych, które dzięki brawurowym akcjom zdobyły dokumenty ilustrujące sytuację okupowanej Polski oraz zagładę Żydów podczas II wojny światowej.

Stanisław Zasada przedstawia nam rozmowy wysłannika polskiego rządu na emigracji z prezydentem Stanów Zjednoczonych Franklinem Delano Rooseveltem. Przeplata brawurową ucieczkę z obozu w Auschwitz, z działaniami obozowego ruchu oporu i Witolda Pileckiego. By na tym tle przedstawić nam postać Władysławy Rzepeckiej. Młodej kobiety, która przewoziła dokumenty ujawniające niemieckie zbrodnie w Auschwitz. Bo wszystkie te osoby i ich działania były ważne - ważne dla naszego kraju, przebiegu wojny, ale przede wszystkim niezmiernie istotne dla więźniów obozów koncentracyjnych.
Książka pod względem historycznym ujawnia działania osób mało znanych lub nawet przemilczanych. Reportaż, choć bardzo ważny i rzetelnie napisany, czyta się miejscami jak wartką powieść sensacyjną.

wtorek, 9 sierpnia 2022

Sąsiadka - Helene Flood

Rikke wraz z mężem i dwójką dzieci mieszka w czterorodzinnym domu w dobrej, spokojnej okolicy. Sąsiedzi są sobie życzliwi, razem dbają o dom i przyległy do niego ogród. Prawie sielanka... W pewien weekend okazuje się, że umiera sąsiad z piętra. Pojawia się policja. Zadaje pytania o sąsiada, relacje z nim i innymi mieszkańcami małego budynku.

Czy trudniej jest okłamywać bliską osobę czy organy ścigania? Czy wszystkie sekrety muszą wyjść na światło dzienne? Jak tajemnice (te ujawnione i te nadal głeboko ukryte) wpłyną na Rikke, jej rodzinę i najbliższe otoczenie? Czy główna bohaterka zdobędzie się na odwagę, by wyznać mężowi prawdę? Czy może jednak zrobi to ktoś inny? Czy tak naprawdę znamy sąsiadów? Czy możemy za nich ręczyć? A za swoich najbliższych?
Jeśli jesteście ciekawi, to posłuchajcie opowieści Rikke...

To moje pierwsze spotkanie z autorką i przyznam, że uwiódł mnie sposób prowadzenia akcji - powolny, bez licznych morderstw. Ale za to ze świetnie nakreśloną postacią głównej bohaterki, jej dylematami i przemyśleniami na temat życia, podjętych decyzji oraz opiniami na temat sąsiadów. Publikacja stała się psychologicznym portretem zmagań osoby, która złamała złożone obietnice. Obserwujemy jej wewnętrzną walkę z poczuciem winy, z próbami przyznania się mężowi do zdrady. Ale także z emocjami jakie dawał jej romans - poczucie piękna, bycia adorowaną czy zwykłe odkrycie, że stać ją na "coś" szalonego i zakazanego.
Z zaciekawieniem obserwowałam etyczne wewnętrzne zmagania Rikke i jej rozmowy z samą sobą. Zmusza to nas do myślenia jakbyśmy postąpili będąc na jej miejscu. Czy mając kochającą rodzinę i fajnego męża szukalibyśmy chwil zapomnienia?  Czy zdrada jest usprawiedliwiona, gdy czujemy się przytłoczone obowiązkami i osamotnione w związku? Jak ciągle utrzymywanie romsnsu w tajemnicy i tkwienie w kłamstwie, jest tym co chcielibyśmy mieć w swoim życiu? A może to wszystko wtłacza nas w jakieś błędne koło - kłamiemy by nie stracić rodziny, ale także dobrej opinii w oczach innych. Czy póki wszystko zostaje w sferze tajemnicy, to sami przed sobą mizemy udawać, że nie robimy nic złego?
Uwielbiam takie dylematy i to jak wpływają na nasze zachowanie. Nasze i osób z naszego otoczenia, które są nieświadome naszych moralnych zmagań. Autorka świetnie ukazał wachlarz emocji miotających osobę z poczuciem winy. Zapewne duży wpływ na tak dogłębne ukazanie tego zagadnienia ma fakt, że Helene Flood jest psycholożką specjalizującą się w zagadnieniach wstydu, przemocy i poczucia winy. Poza tym nic nie jest pewne do samego końca. Historię romansu Rikki i morderstwa Jörgena znamy tylko z jej relacji, a na scenie mamy całą plejadę postaci. To thriller o sekretach, kłamstwach i zdradach wart przeczytania.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

sobota, 23 lipca 2022

Topiel - Jakub Ćwiek

Nastolatkowie - Kacper, Darek, Józek i Grzesiek rozpoczynają wakacje. To będzie ich czas. Nie ważny jest deszcz i kiepskie prognozy pogody. Chłopcy marzą o przygodzie. Jednak to, co ich spotyka w Głuchołazach, maleńkiej mieścinie przy samej polsko-czeskiej granicy to bardziej mrożący krew thriller. Rozpoczyna się katastrofa zapamiętana jako Powódź Stulecia.

Autor, Jakub Ćwiek wraca w swej powieści do dramatycznych zdarzeń z lipca 1997 roku. Sam będąc uczestnikiem zdarzeń, w porywający i świetnie ilustrujący sposób paletę emocji (radość, przerażenie, wewnętrzną siłę by walczyć o to co ważne) zabiera nas w przeszłość.

wtorek, 5 lipca 2022

Smętarz dla zwierzaków - Stephen King

Nowy dom rodziny Creedów był przytulną, wiejską przystanią. Cudowne otoczenie - las, łąki oraz mili sąsiedzi to idealne miejsce dla młodego lekarza, jego żony, dwojga dzieci i kota. Sielanka, do czasu. Gdy Ci, co nie znają przeszłością zaczynają ją powtarzać i nie słuchają ostrzeżeń.

Bo co może się stać, gdy pochowasz swego pupila na leśnym cmentarzu stworzonym przez dzieci? Ale " 𝓟𝓸́𝓴𝓲 𝓳𝓮𝓼𝓽𝓮𝓼́ 𝓷𝓪 𝓼́𝓬𝓲𝓮𝔃̇𝓬𝓮, 𝓷𝓲𝓮 𝓭𝔃𝓲𝓮𝓳𝓮 𝓼𝓲𝓮̨ 𝓷𝓲𝓬 𝔃ł𝓮𝓰𝓸. 𝓙𝓮𝓼́𝓵𝓲 𝔃 𝓷𝓲𝓮𝓳 𝔃𝓫𝓸𝓬𝔃𝔂𝓼𝔃 𝓲 𝓷𝓲𝓮 𝓭𝓸𝓹𝓲𝓼𝔃𝓮 𝓬𝓲 𝓼𝔃𝓬𝔃𝓮̨𝓼́𝓬𝓲𝓮, 𝔃𝓰𝓾𝓫𝓲𝓼𝔃 𝓼𝓲𝓮̨, 𝓪 𝔀𝓽𝓮𝓭𝔂 𝓴𝓽𝓸𝓼́ 𝓫𝓮̨𝓭𝔃𝓲𝓮 𝓶𝓾𝓼𝓲𝓪ł 𝓬𝓲𝓮̨ 𝓼𝔃𝓾𝓴𝓪𝓬́."
Pamiętajcie, by nie zbaczać ze ścieżek.

czwartek, 16 czerwca 2022

Zaklinacz tygrysów - Roch Urbaniak

Najdalsza Zatoka to miasto na krańcach świata. Ulice wiły się pomiędzy domami, które pięły się ku niebu. To tu horyzont spotykał się z niebem, a chmury i gwiazdy były częstymi gośćmi w miasteczku. Najdalsza Zatoka była odwiedzana przez wędrownych artystów. Pewnego dnia dotarł tu także Ari. Słynny we wszystkich krainach mistrz fletu, przybył by dać koncert. Cały świat zamilkł. Gwiazdy, które zawsze wskazywały mu drogę, wyszły na spotkanie jego muzyki, gdy nagle... Rozległ się ryk, który zburzył harmonie dźwięku i świata. 

Wielki tygrys przysiadł na wieży ratusza. Był zły... jakby ktoś popsuł mu humor. skakał po dachach, obgryzał kominy, wyjadał ciasteczka z mieszkań. Warczał. Sapał. Węszył... Za czymś... Za kimś... Szedł po Ariego! 

Flecista stał jak skamieniały. Nie wiedział jak zareagować... W końcu zrobił, to co podpowiadało mu serce - chwycił za flet i zaczął grać. 

Tygrys zaczął się uspokajać i kurczyć, aż w końcu zasnął u stóp Ariego. 

Mieszkańcy miasta zastanawiali się co począć z tygrysem. A samo zwierzę było smutne i skołowane. Nie widziało skąd się tu wzięło, ani nie pamiętało poprzedniej nocy. Ari zaczął rozmawiać z tygrysem. Czuł współczucie wobec wielkiego kota i postanowił pomóc mu odnaleźć dom. I odkryć zapomnianą przeszłość. 

Tak oto rozpoczyna się podróż dwojga wędrowców. 



"Zaklinacz tygrysów" Rocha Urbaniaka to dwa dzieła w jednym. Mamy tu opowieść o zaufaniu, które pojawia się pomiędzy Arim a tygrysem. Razem próbują odkryć przeszłość dużego kota, a przy okazji budują więź. "Papiernik" - poprzednie dzieło autora, jest zbiorem krótkich opowiadań, ta publikacja natomiast  jest dłuższym opowiadaniem. W moim odczucia, autor rozwija się w strefie tworzenia historii, snucia opowieści. "Zaklinacz tygrysów" jest opowieścią, która nie jest już taka łatwa i prosta. Akcja rozwija się stopniowo, pojawiają się zagadki, zwroty akcji. Publikacja staje się dziełem skierowanym nie tylko do najmłodszych czytelników. Osoby dorosłe też odnajdą w jej czytaniu piękno i mądrość.

Drugim dziełem ukrytym w publikacji jest zbiór obrazów. Każdy z nich jest osobną opowieścią. Za to razem ze słowem tworzą piękną integralną całość, która nawzajem się uzupełnia. Same obrazy są przecudne... Mają głębię - szorstkość murów domu, delikatność i miękkość futra tygrysa czy nieprzeniknioną zieleń lasu. Ilustracje zawarte w książce wciągają nas w świat, który przedstawia nam autor. 

Opowiedziana historia uzupełniona magicznymi obrazami to książka z gatunku fantasy. Coś z pogranicza jawy i snu. Świat, którego nie spotkamy na swej drodze, a jednocześnie taki sam jak nasz. Świat, w którym pełno jest piękna i małych cudów dnia (i nocy) codziennego. Świat, w którym ważna jest refleksja, dobroć i zrozumienie dla każdego człowieka oraz przyrody. Ale to także świat, w którym popełnia się błędy, można być upartym... Ważne by próbować iść w kierunku zmiany, poznania i zrozumienia. 

Książka bardzo oryginalna oraz ważna, gdyż porusza istotne społecznie tematy, pokazuje jak walczyć o swoje prawa a jednocześnie jak otoczyć opieką przyrodę, której jesteśmy częścią. 


Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl