Nasz świat jest pełen słów. Poznajemy je od najmłodszych lat. Uczymy się nazywać przedmioty, uczucia... Ale czy zastanawialiście się jak powstały słowa? Albo skąd do nas przyszły?
Nie? Nic nie szkodzi. Zrobił to za nas Michał Rusinek. Śledził słowa, podążał ich śladem, sprawdzał w jakich krajach przebywały i skąd tak na prawdę pochodzą. I podał nam to na talerzu... tfu... na stronach książki. Odkryjcie sekrety słów!
Świetna publikacja. Autor podzielił wyrazy na działy tematyczne - kuchnia, łazienka, pokój, ale także szkoła i podwórko, wieś i miasto. Każdy wyraz ma zaznaczone pochodzenie (angielskie, francuskie, łacińskie, włoskie, jidysz, ukraińskie) oraz krótka notkę wyjaśniającą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz