Nie jestem fanką amerykańskiego kina. Właściwie kina w ogóle. Wolę słowo pisane. Są jednak wyjątki... Ten film do nich należy. Porusza ważny temat segregacji rasowej i wykluczenia społecznego osób czarnoskórych. Pokazuje jak mało warte jest życie ludzkie, gdy patrzymy na nie przez pryzmat koloru, statusu społecznego... Gdy dzielimy zamiast łączyć i szukać wspólnych elementów.
Nienawiść okazywana dzieciom kiełkuje... Nienawiść, kłamstwo, brak szacunku... co dajesz to odbierzesz. To my kształtujemy następne pokolenia. to na nas ciąży odpowiedzialność. To my jesteśmy zmiana, która powinna nadejść.
Polecam film. I książkę - The Hate U Give.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz