sobota, 7 grudnia 2024

Pierwsza Gwiazdka Świętego Mikołaja - Mac Barnett, Sydney Smith

Zastanawialiście się co robi Święty Mikołaj jak rozwiezie wszystkie prezenty?

Do tej pory po powrocie z nocnego lotu, kładł się spać! Rano wstawał skoro świat, by znów zabrać się do robienia zabawek.
I już. Koniec.
Ale pewnego dnia elfy postanowiły to zmienić. Chciały by i on poczuł radość, jaką daje wszystkim na świecie. Przecież i jemu należą się choinka, pierniki oraz inne świąteczne przysmaki! I oczywiście prezenty!
Zobaczcie, jak Święty Mikołaj nauczył się obchodzić Święta – i jak udała się jego pierwsza Gwiazdka.

piątek, 6 grudnia 2024

Kot Świętego Mikołaja - Fulvia degl'Innocenti

Każdy z nas kojarzy Świętego Mikołaja jako okrągłego pana z białą brodą, który ma zaprzęg z reniferami. W jego fabryce pracują Elfy, a on sam musi przeczytać tonę (a może i dwie) listów od dzieci. Ale kto z Was wie, że ma także kota - rudego, z lekką nadwagą ale lubiącego przygody?

Poznajcie Mikołaja i jego bożonarodzeniowe obowiązki oczami jego futrzastego przyjaciela. To pełna ciepła i humoru książka rozgrzeje Wasze serca i pozwoli wierzyć w magię świąt.

czwartek, 5 grudnia 2024

Milion miliardów Świętych Mikołajów - Marika Maijala, Hiroko Motai

Dawno temu na świecie było mało ludzi i jeden wyjątkowy, niepowtarzalny Święty Mikołaj. Wraz ze swymi rączymi reniferami osobiście dostarczał każdemu dziecku prezent. Ale z czasem przybywało mieszkańców naszej planety i Święty Mikołaj miał coraz więcej pracy i coraz mniej czasu na dostarczenie niespodzianek.

Sprawdźcie jak z problemem poradził sobie Święty Mikołaj i co z tym wszystkim mają wspólnego dorośli.
Krótka i prosta bożonarodzeniowa opowieść wyjaśniająca jak "działa" Święty Mikołaj i czym jest magia świąt Bożego Narodzenia.

wtorek, 3 grudnia 2024

Flora i tajemnicza paczka - Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz

Tuż przed świętami, kurier dostarcza Florze i jej rodzinie WIELGACHNĄ paczkę. Brak na niej tylko adresata. Rodzice, dziadkowie, a nawet Flora i jej brat Kacper zastanawiają się, co może kryć ta przesyłka. Sanki? Łyżwy? Choinkę? A może gromadkę rozchichotanych elfów, które upieką górę pierniczków?

Tu wyobraźnia gra pierwsze skrzypce, daj się wciągnąć w zabawę.
W cudowną świąteczną atmosferę wprowadzają także piękne ilustracje Macieja Szymanowicza.

niedziela, 1 grudnia 2024

Tajemnica Świętego Mikołaja - Mac Barnett, Jon Klassen

Każdy wie, że Święty Mikołaj wchodzi do domu przez komin.

Tylko jak on to robi?
Czy trzeba mu pomóc upchnąć okrągły brzuszek? Czy brudzi się sadzą? I czy ogień go parzy? A psy? Dlaczego na niego nie szczekają? Czy Święty Mikołaj widzi w ciemności czy może zapala sobie światło?
Czas rozwikłać te tajemnice!
Przezabawna opowieść o tym jak Święty Mikołaj dostarcza nam prezenty.


niedziela, 24 listopada 2024

Zostań moją gwiazdą - Victoria Grace Elliott

Erika jest outsiderką. Zamiast nawiązywać przyjaźnie, woli fantazjować o przystojnych aktorach oraz rozmawiać sama ze sobą. W nowej szkole poznaje jednak najsłodszego chłopaka na świecie. I w dodatku są razem na zajęciach teatralnych. Aby być bliżej swego obiektu westchnień, Erika bierze udział w małym współzawodnictwie - pisze sztukę, którą wystawi wraz z swoją grupą teatralną.
Christian i Erika spędzają sporo czasu razem. Czy szkolna sztuki ich połączy?

Komiks dedykowany jest nastolatkom, porusza ich pierwsze poważne problemy i dylematy - budowanie relacji, wchodzenie w nowe grupy, ale także rozwijanie swoich pasji, stawienie czoła nowym wyzwaniom i... pierwsze romantyczne uczucia.  

sobota, 23 listopada 2024

Hotel dla Uczuć - Lidia Brankovic

Smutek, Złość, Niepokój, ale także Ufność, Spokój, Wdzięczność to goście wyjątkowego Hotelu. Wszyscy są tu mile widziani. Tu nigdy nie jest nudno, choć wszyscy bywają tu przejazdem. Każdy gość ma swoje potrzeby - niektórzy lubią dużą przestrzeń, inni wolą zaciszny kącik. Uczucia bywają małe i duże, ale w Hotelu dla Uczuć jest miejsce dla każdego.

Prosta opowieść o emocjach, idealny punkt wyjścia do rozmów z Nie-Dorosłymi Czytelnikami o ich wewnętrznym życiu.

piątek, 22 listopada 2024

Naprawdę chcę się dzielić - Simon Philip

Rodzina się powiększa - niedługo na świecie pojawi się mały braciszek. Kilkuletnia dziewczynka wie, że musi nauczyć się dzielić. Ale czy to łatwa sztuka?

Poznajcie mądrą opowieść o radzeniu sobie z emocjami zapoczątkowanymi zmianami w rodzinie. Czy miłości wystarczy dla wszystkich? Czy trzeba oddać wszystkie swoje rzeczy młodszemu rodzeństwu? Masz wątpliwości? Sięgnij po tą publikację.

czwartek, 21 listopada 2024

Tato! Potwór! - Philippe Corentin

Tato! Tato! W moim łóżku jest potwór!

Który rodzic tego nie słyszał choć raz?
Poznajcie zabawną i zaskakującą książeczkę dla dzieci o nocnych potworach, która przełamuje stereotypowe myślenie. Prosty język, łatwa do podążania za nią narracja, trzymająca w napięciu akcja i... zmiana perspektywy.
Rysunki świetnie współgrają z tekstem, podkreślając, że każdy z nas ma swoje lęki, ale każdy też może je oswoić. Wystarczy je poznać. I iść spać...
😉
P.S. Dziękujemy naszemu małemu statyście za bycie Strasznym Potworem

środa, 20 listopada 2024

Jak daleko sięga Albert? - Gunilla Bergström

Poznajcie Alberta Albertsona, lat siedem. Chłopiec zaczyna się zastanawiać czy on to ten chłopiec TU, czy coś więcej. A jego ciepło zostawione na krześle, oddech pachnący dopiero co zjedzonym jabłkiem, a uczucia? Czy to też kawałki jego samego?

Albert dorasta i zaczyna zadawać pierwsze filozoficzne pytania. Gdzie kończy się jego ciało? Czy jest gdzieś oprócz miejsca, w którym stoi? Czy jego uczucia i zachowania wpływają na innych, zostają w ich pamięci?
Pofilozofujmy razem z Albertem.

wtorek, 19 listopada 2024

Śmiały plan Jeża Nieśmiałka - Katy Hudson

Oto Jeż Nieśmiałek. Spokojny, samotny zwierzak, który boi się rozmawiać z innymi, postanawia tym razem stworzyć dla siebie wyjątkowy dom. Jego śmiały plan zawiera "upolowanie" dyni, przejści
e przez zakręcony labirynt i rwącą rzekę, by na końcu stworzyć idealny dom. Arcyśmiały plan nie uwzględnił jednak małych problemów...

Czy jeżyk da radę je pokonać? Czy ktoś mu pomoże?
Ciepła i zabawna historia przygód Jeża Nieśmiała ogrzeje Wasze serca w ten chłodny czas. Bo przyjaźń jest w stanie zrealizować ŚMIAŁE i arcytrudne marzenia.

poniedziałek, 18 listopada 2024

Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków - Mary Roach

Ciekawska reporterka Mary Roach odkrywa przed nami świat ciał, martwych ciał.

Bo ile jest warte nasze życie? Co świnki morskie mają wspólnego z przyczynami katastrof lotniczych? I jak zaprojektowano bezpieczne przednie szyby samochodowe? I dlaczego pacjenci po przeszczepach mają większą ochotę na seks?
Autorka ukazuje nam jak wykorzystuje się po śmierci nauka wykorzystuje nasze ciała, by rozwijać medycynę sądową, zwiększać bezpieczeństwo podróży samochodami i samolotami czy rozwijać chirurgię. "Sztywniak" staje się superbohaterem, który podnosi standard życia i zdrowia tych jeszcze ciepłych.
Świetny zmysł obserwacji, dociekliwość i duża doza poczucia humoru sprawiają, że tą trudną acz ważną książkę czyta się jak komedię. Popularnonaukową komedię.

niedziela, 17 listopada 2024

Pomożemy ci, wiewiórko - Nicola Kinnear

Funia wraz z babcią Bunią potrzebowały uzupełnić zimowe zapasy. Rezolutna wiewióreczka chciała sama wszystko przygotować. Miała ciepły szal, wielki kosz i mapę, gdzie w okolicy ukryły zapasy. Żołędzie, szyszki, kasztany - wszystko Funia da radę pozbierać sama. SAMA!

Ale czy mała wiewiórka poradzi sobie z wielkim koszem?
Odpowiedzialność i dorosłość to także umiejętność proszenia o pomoc - książeczka uczy jak o nią prosić.

sobota, 16 listopada 2024

Miś Zbyś na tropie. O rety, o rety, naprawdę goni mnie Yeti! - Maciej Jasiński, Tomasz Kaczkowski, Piotr Nowacki

Detektyw Miś Zbyś i jego asystent Borsuk Mruk jadą w Himalaje, by odnaleźć Yeti. Sprawę rozwiązują bardzo szybko, ale mieszkaniec gór ma pewien problem... Brak śniegu! Nasi bohaterowie wkraczają do akcji - czeka ich lot balonem, rejs statkiem, skok ze spadochronem i...paszcza z ostrymi zębiskami.

Sprawdźcie czy mimo zmian klimatu dało się uratować zimę w Himalajach.

piątek, 15 listopada 2024

Moja odłączona rodzina - Amelie Javaux, Annick Masson

Oto Słodziak - najszczęśliwszy pies na świecie. Wszystkiego ma po trzy -potrójne spacery, potrójne głaski i potrójne chrupki w miseczce. Pewnego dnia wszystko jednak się zmieniło - dzieci dostały smartfon, tablet i konsolę. Nawet rodzice dali się zahipnotyzować! Odłączyli się od rzeczywistości! Każdy był zajęty tylko sobą i nowym sprzętem elektronicznym. Słodziak się nudził. Czuł się niepotrzebny, postanowił odejść.

Sprawdźcie czy dzieci szukały swojego pupila, czy może wygrała technologia.
Świetna publikacja o tym, co jest ważne w życiu i jak korzystać z nowych technologii.

czwartek, 14 listopada 2024

Pętla linii 168 - "xulm" (Marcin Surma)

Trójka przyjaciół - Zosia, Piotr i jego dziewczyna Ola przygotowują się do matury. Ich życie zmienia się po wypadku samochodowym z udziałem nastolatka oraz odkryciu przez Zosię "dziwnej" linii 168.

Czy środek komunikacji miejskiej może wpływać na losy świata? Czy można wielokrotnie ingerować w bieg historii?
Świetna komiksowa kreska. Wielowarstwowa historia, która muskając nuty fantastyki ukazuje ogrom złożonych uczuć narastających pomiędzy nastolatkami.
Komiks wart poznania. Nie tylko przez nastolatki.

wtorek, 5 listopada 2024

Nie milcz. Opowieści o odwadze - Anna Cercignano, Eleonora Antonioni, Maurizia Rubino, Francesca Torre, La Tram, Lucia Biagi, Vega Guerrieri, Caterina Ferrante, Laura Guglielmo, Davide Costa, Elisa2B, Carmen Guasco, Marta Macolino, Alessia De Sio

Poznajcie wyjątkową antologię komiksowych historii.

Oto one - Elisa, Sabrina, Rosa, Lara, Laura, Ele, Camilla i... każda z nas, naszych znajomych, sąsiadek czy kobiet mijanych w biegu. Te poruszające opowieści dotyczą każdej kobiety, która mogła spotkać się z przemocą fizyczną czy werbalną. To historię o tym, że nie możemy umniejszać tych spraw, że warto o tym mówić i głośno reagować.
Świetny komiks, który porusza bardzo ważny temat społeczny i który przerywa ciszę.
Nie milcz! Działaj.

poniedziałek, 4 listopada 2024

Szalik. O Wisławie Szymborskiej dla dzieci Michał Rusinek

Poeci kojarzą nam się z nudną i szkołą. Mało kto chce sięgać po ich biografie.

Ale my temu zaradzimy!
Z całego serca polecamy dzieciom (i dorosłym też) biografię Noblistki Wisławy Szymborskiej napisanej przez jej osobistego sekretarza - Michała Rusinka.
Publikacja w zabawny i lekki sposób przybliżą życie małej Ichny i dorosłej Wiśki. Oczywiście jak to w życiu, bywa też i poważnie. Ale nasza poetka jest przykładem osoby dorosłej, która miała w sobie dużo z psotnego dziecka.
Warto odkryć jej postać i... zabawne limeryki oraz lepieje.

niedziela, 3 listopada 2024

Mord na dzielni - Beata Pytko

Max dopadł zawodowy kryzys. Czy praca architekta ma sens? Tworzysz na papierze przepiękne budynki, dbasz o ekologiczne rozwiązania i komfort mieszkańców, a potem zderzasz się z rzeczywistością... brakiem zrozumienia deweloperów czy ograniczeniem funduszy.

Dziewczyna z niepokojem obserwuje też jak zmienia się dzielnica, w której mieszka. Znikają bazary, część sąsiadów znajduje nowe mieszkania, pojawiają się płoty i nowe inwestycje. Tylko co z potrzebami mieszkańców?
Nasze miasta ulegają ciągłym przeobrażeniom i zmianom. Autorka, z zawodu architektka uchyla nam rąbka tajemnicy jak działają wielcy inwestorzy i jak wpływa to wszystko na mieszkańców danych terenów. Lekka (zdawałoby się) forma komiksu porusza bardzo ważne społeczne tematy, zmusza nas do myślenia i... obserwowania tego co się dzieje wokół nas.
Kryminalna intryga w czarno-białych kadrach komiksu to idealna publikacja przy szybkiej kawce.

sobota, 2 listopada 2024

Pumpkinheads. Sezonowi przyjaciele - Rainbow Rowell, Faith Erin Hicks

Deja i Josiah spotykają się co roku na jesień na farmie dyń. Sezon dyniowy był ich wspólnym czasem pracy, zabawy i spotkań. Ten rok jest inny - kończą już liceum i rozjadą się do college'ów. Gdy zaczyna się ich ostatnia zmiana i nieuchronny moment pożegnania Deja wpada na szalony plan.
Skoro to ich ostatni wspólny dzień, to powinien być niezapomniany! Deja chce zwiedzić wszystkie zakamarki farmy (mapa dyniowego parku znajduje się na wyklejce), nacieszyć się atrakcjami, objeść słodkościami i... zmusić melancholijnego Josiah do rozmowy z mego platoniczną miłością.
Sprawdźcie, co wyjdzie z tych niecnych planów.

niedziela, 27 października 2024

Księga zaklęć - Agnieszka Rautman-Szczepańska

Jako bibliotekarz staram się poznać i przeczytać wiele różnorodnych książek. Ważne dla mnie jest, żeby wiedzieć co i komu polecać. Szczególną słabość mam do książek dla dzieci i młodzieży. Tu trzeba wyszukać perełki. Książka powinna być idealnie dopasowana do czytelnika. Trzeba zaszczepić w dzieciach miłość do książek, pomóc im rozwiązywać pierwsze problemy, uczyć radzenia sobie z uczuciami i... sytuacjami kryzysowymi. 

I myślę, że ta książka idealnie wpisuje się w tą charakterystykę. 


Julka, inaczej niż jej rówieśnicy stroni od wszędobylskich mediów społecznościowych czy imprez. Swoją miłością do astronomii i spokojną naturą odstaje od rówieśników. Jest też przez nich nieakceptowana. Tata dziewczynki nie potrafi wczuć się w emocje dorastającej dziewczynki. Sam, po zniknięciu żony, próbuje odciąć się od przeszłości i zaczyna budować nowe życie. Nie rozumie tęsknoty Julki za mamą. Jedyną bezpieczną przystanią dla nastolatki jest towarzystwo jej psa, gry komputerowe oraz astronomia. 

Pewnego dnia jej ukochany futrzak Solar, wykopuje księgę. Jest to magiczne znalezisko. Potrafi wpływać na swojego właściciela. Zmienia jego myślenie. 

Księga zaklęć, krok po kroku pokazuje Julce (i nam czytelnikom) jak radzić sobie z problemami


Akcja książki poprowadzona jest na dwóch płaszczyznach - mamy opowieść o nastoletniej Julce oraz magiczną, fantastyczną historię tłumaczącą powstanie gwiazd. Wątek astrologiczny jest bardzo istotny, gdyż ta dziedzina nauki jest pasją naszej bohaterki. Historia Julki jest bardzo emocjonalna - pojawia się tu strata bliskiej osoby, poczucie braku wsparcia ze strony rodzica (taty, który "wrócił" do normalności), a kończąc na hejtujących rówieśnikach. 

Po odnalezieniu przez Julkę magicznej księgi, książka w naszych rękach staje się przewodnikiem po meandrach życia, pierwszych nastoletnich problemach, ale także tych wielkich, traumatycznych przeżyciach, które determinują nasze życie. Opowieść Agnieszki Rautman-Szczepańskiej prowadzi nas za rękę, otula ciepłem i daje nadzieję, że jutro okaże się dla nas lepsze, łaskawsze...


Mam słabość do dobrych opowieści, ale także  do dobrze zaprojektowanych książek. Od strony graficznej bomba - okładka pięknie współgra z treścią i dodatkowo skrywa piękną niespodziankę. Wielka Niedźwiedzica rozświetla okładkę, prowadzi nas... Na kartach powieści pojawiają się także gwiazdy, a przy każdym rozdziale pojawia się konstelacja Wielkiego Wozu.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Wydawnictwo Na Szczęście rozpieściło swych recenzentów gadżetami dołączonymi do przesyłki. Poczułam się wyjątkowo... Bo przecież jestem dzieckiem gwiazd :)


piątek, 11 października 2024

Cień - Kamila Bryksy

Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem przygotowując posiłek w domu niż jakiś psychopata będzie nas gonił z piłą mechaniczną po lesie. 

Ale prawdziwy strach zaczyna się wtedy gdy nie masz nad nim kontroli. 

 

Malwina Sawicka to spokojna i introwertyczna osoba. Kocha kawę i ma słabość do kolibrów. Zakończyła swój długoletni związek. Prowadzi niekonfliktowe życie, w którym główne miejsca zajmują praca i dom. I to właśnie w obawie o swoją płynność finansową, postanawia podnająć pokój. Nowa lokatorka, o dziwo, pojawia się dość szybko. Spokojna, bezkonfliktowa i zapracowana osoba zdaje się być idealnym najemcą, który w małym stopniu będzie ingerował w bezpieczną strefę domowego miru. 

Po pewnym czasie Malwina zauważa niepokojące sygnały - nowa sąsiadka jest na nią obrażona, psuje jej się samochód, policja przeszukuje jej mieszkanie i pęka rura w jej mieszkaniu. Wygląda na zwykły pech...

A może ktoś działa według określonego planu. Planu, który ma zrujnować życie tej spokojnej kobiety. 


Akcja książki prowadzona jest na dwóch płaszczyznach czasowych - teraźniejszej oraz nawiązującej do dzieciństwa głównej bohaterki Malwiny. Historię poznajemy także poprzez pryzmat dwóch osób - tego, co na bieżąco przytrafia się Malwinie oraz tajemniczej postaci. Postaci, która obserwuje... Jest blisko i wie wszystko.

Tak poprowadzona historia powoduje, że nabiera ona głębi, staje się bardziej mroczna. Nie pozwala nam czytelnikom odkryć kto kryje się za całym tym pechem, który spotyka Malwinę. I nie wiemy kto ją obserwuje - jej były, nowa lokatorka a może sąsiadka...? Pytania mnożą się z każdą kolejną stroną. Cały czas trzymani jesteśmy w niepewności, by ostatecznie odkryć zaskakującą prawdę.

"Cień" autorstwa Kamili Bryksy pokazuje nam świat, w którym ktoś potrafi zburzyć nasz spokój. To świetny thriller psychologiczny, w którym stopniowo odkrywamy dwa światy - świat Malwiny oraz jej obserwatora. Z biegiem czasu Malwina zauważa coraz więcej niepokojących sygnałów. Narasta w niej coraz większy niepokój, niepewność. Autorka w doskonały sposób przedstawia emocje Malwiny, narastający lęk, który przeradza się w paranoję i determinację by odkryć kto kryje się za całym chaosem, który zdominował jej spokojne życie.


Doskonale w samą historię wpisuje się tytuł i okładka zaprojektowana przez Tomasza Majewskiego. Są wstępem do wiru niepewności, lęku i cienia, który czai się tuż obok.


Jak mawiał Alfred Hitchock "Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada", dlatego ja przez pół książki drżałam bardziej niż bohaterka ;) Spodziewałam się najgorszego... Czekałam na atak. Koiłam swe nerwy ziołową herbatką, choć i ona nie uchroniła mnie przed odkryciem prawdy!


Bardzo dziękuję Wydawnictwu Mięta za książkę - kolejny raz doskonale trafili w mój gust czytelniczy, choć mocno zszargali moje nerwy.


czwartek, 26 września 2024

Zamek Okładka - Emma Adbage

Mały chłopiec wraz z mamą idzie na urodziny do kolegi. Podaruj mu czerwony zamek. Chłopiec ma ten sam, tylko zielony. Choć wolałby nowy, czerwony. Czy przyjęcie się uda? Czy zazdrość weźmie górę?

Świetne ilustracje. Sytuacja prosto z życia małego i dużego człowieka. Nic tylko czytać wspólnie i... Rozmawiać o emocjach.

sobota, 21 września 2024

Mirabelium. Pierwsze Ogniwo - Amon Lewandowsky

Noc Kupały to magiczny czas. Czas przesilenia letniego przyniósł detektywowi Mojmirowi Lupeji nową sprawę. Morderstwo! Wszystko wskazuje na to, że młoda kobieta została poświęcona w makabrycznym rytuale. Ojciec dziewczyny, hrabia de Vott chce szybkiego i sprawnego znalezienia sprawcę makabry. 

Czy będzie łatwo? Oczywiście, że nie! Przed detektywem będą piętrzyć się coraz to nowe problemy. A osoby poznane podczas prowadzenia dochodzenia będą rzucać kłody pod nogi. Skomplikowana zagadka, staje się z każdą poszlaką coraz trudniejsza do rozwiązania. 

Czy detektyw Mojmir sprosta postawionemu mu zadaniu i rozwiąże sprawę morderstwa Adrianny de Vott? Sprawdźcie na kartach powieści... Tylko stąpajcie bardzo ostrożnie...





Moje wrażenia... Pierwsze kilka stron szło mi opornie - nie wiem czy to kwestia tego, że dawno nie czytałam fantastyki czy nie mogłam wgryźć się w narrację autora. Jednak po 30 stronach już dałam się wciągnąć w ten fantastyczny świat. 

Autor zgrabnie połączył słowiańskie klimaty (super, że wreszcie polscy pisarze sięgają po "rodzimych" bogów) z wartką akcją, ciekawie wykreowanym wątkiem kryminalnym i... bohaterami, których odmalował bardzo wyraziście. Pojawiają się nie tylko ludzie, ale także rusałki, trolle, wiedźmy i krasnoludy - każdy inny oraz jasno i przekonywująco zilustrowany. W powieści pojawiały się także epizody, czy nawet wątki dość brutalne (opisy zbrodni, morderstwa) i seksualne, na granicy wulgaryzmu. W pierwszym momencie mnie to stopowało - że nie potrzebnie się to pojawiło w powieści, ale z każdą stroną pokazywało spójną narrację i świat, który stworzył w swej wyobraźni (i na papierze autor). Jednak trzeba zaznaczyć, że książką ewidentnie powinna trafić w dorosłe ręce :) 

Czuć dużo inspiracji Sapkowskim. Ale kto nie inspiruje się mistrzem tego gatunku? Zaznaczam, że powieść "Mirabelium. Pierwsze ogniwo" to debiut. I uważam, że udany. A wszelkie inspiracje polską fantastyką raczej zainteresują fanów gatunku. 

Dużym plusem powieści jest umieszczenie na jej kartach mapy terenu, po którym porusza się główny bohater. Oraz mała niespodzianka - dodatki! Aż jedenaście (!) opowiadań w klimacie fantastyczno-kryminalnym. 



Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za przekazanie 3 egzemplarzy powieści "Mirabelium. Pierwsze ogniwo" Amona Lewandowsky'ego na konkurs organizowany przez Filię nr 14 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach oraz egzemplarz recenzencki, który zasilił księgozbiór filii bibliotecznej. 



piątek, 20 września 2024

Niemiecka żona - Debbie Rix

Nie jestem wielką fanką historii. Mam słabość do II wojny światowej. Sporo czytałam literatury naukowej z tego zakresu i... odrobiny beletrystyki, do której mam mieszane uczucia. Moja ambiwalencja wynika z jakości przedstawienia faktów historycznych. Jednak, gdy w Klubie Recenzenta zobaczyłam ta powieść, postanowiłam dać jej szansę.


Książka podzielona jest na dwa przedziały czasowe. Pierwszy dotyczy drugiej wojny światowej, gdzie odkrywamy młodość Annaliese, by móc potem przeskoczyć do roku 1989 i dowiedzieć się jak decyzje i uczucia młodej kobiety ukształtowały jej życie. 

Annaliese na początku lat trzydziestych dwudziestego wieku zostaje żoną lekarza. Jako młoda kobieta, siedemnastolatka ma głowę pełną marzeń i nadziei o szczęśliwym życiu u boku kochającego męża i gromadki dzieci. Jej mąż, Hans, pragnie spełniać się jako lekarz i badacz. Pierwsze lata małżeństwa upływają im na budowaniu wspólnego gniazda i staraniach o dziecko. Ich życie ulega wielkim zmianom, gdy Hans zostaje skierowany do pracy w obozie w Dachau. 

Autorka w bardzo obrazowy i pełen emocji sposób szkicuje nam losy zwyczajnej młodej niemieckiej rodziny na tle przemian historyczno-społecznych jakie miały miejsce w ówczesnym czasie. Widzimy jak zmieniały się zachowania ludzi - starych znajomych, sąsiadów... Jak powoli do władzy dochodził Adolf Hitler i jak potrafił manipulować emocjami tłumu do osiągnięcia własnych celów. 

W Dachau młode małżeństwo stara się sprostać wymogom nowego państwa i wytycznych nazistowskiej polityki prorodzinnej, by posiadać dużą ilość dzieci. Gdy to się nie udaje, Hans coraz bardziej skupia się na pracy, zaniedbując żonę. 

W ich domu pojawia się nowy ogrodnik. To rosyjski więzień Aleksander. Pomiędzy nim a Annaliese nawiązuje się nić relacji. To dzięki niemu kobieta poznaje prawdę o obozie pracy i warunkach w nim panujących. Kobieta postanawia uratować więźnia.  

Nazistowskie Niemcy przeplatają się z historią Annaliese z lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Gdy jako osoba wchodząca w wiek senioralny, przeglądając gazetę trafia na fotografię mężczyzny...


Od kilku lat w Polsce (i na świecie także) mamy boom na książki o tematyce obozowej. Z początku byłam zachwycona - bo liczyłam na przybliżenie faktów historycznych, na ukazanie tego co działo się w tamtym czasie. Na obnażenie zła jakie może wykiełkować w ludzkim sercu... Niestety sporo z publikacji ukazujących się a  poruszających ten temat było jedynie romansami, z kiepsko naszkicowanym tłem historycznym. Obawiałam się, że i przy tej powieści może coś takiego się zdarzyć. Ale nie... Mimo kilku małych potknięć, uważam, że Autorka świetnie się spisała. Pisarka odwiedziła obóz koncentracyjny w Dachau oraz monachijskie Centrum Dokumentacji i Edukacji o historii Narodowego Socjalizmu. Do napisania powieści o losach Annaliese oraz Aleksandra zainspirowała ją fotografia "podczłowieka", który został stracony za romans ze swoją pracodawczynią. Nie starała się nam za wszelką cenę ukazać prawd historycznych, ale skupiła się na losach ludzi, na ich decyzjach i emocjach.

I to jest największym plusem tej powieści - ukazanie jak nasze uczynki i emocje wpływają na otaczających nas ludzi i świat. Jak jedną decyzją, słowem czy gestem potrafimy odmienić ludzki los. I czy warto być tak po ludzku, dobrym i przyzwoitym człowiekiem. 

Książka warta polecenia. I przeczytania. 


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


wtorek, 17 września 2024

Dziewczyna w mundurze - Agata Sawicka

Gdy byłam dzieckiem chciałam zasilić szeregi wojska. Trochę pobiegać po lesie, strzelać do celu, chodzić w spodniach - nie cierpiałam spódnic i sukienek, bo przeszkadzały w wdrapywaniu się na drzewo. Ale przede wszystkim moim wielkim marzeniem było zdobycie chusty rezerwisty. Widziałam kiedyś wspaniałą z wielkim chińskim smokiem. Chciałam identyczną. Mój tato mi w tym kibicował. Ale stwierdził też, że prawdziwi żołnierze ścielą łóżko tak by odbiła się od niego moneta (trzeba dobrze napiąć koc) i utrzymują porządek. Dałam się w to wkręcić. Zapomniał tylko dodać, że wojskowi powinni też wykazywać jakąkolwiek sprawność fizyczną. 

Gdybym spełniła swe dziecięce marzenie, to pierwsze wrażenie w szeregach armii zrobiłabym jak Sonia Dąbrowska. 

Sonia to nieśmiała nauczycielka przedszkola. Postanawia przejść szkolenie wojskowe. Spotyka ją sporo nieprzychylnych komentarzy. Brak jej sprawności fizycznej, wytrzymałości, nie odnajduje się w twardych wojskowych zasadach. Jedyną osobą, która wierzy w możliwości nowych rekrutów, a w szczególności w to, że Sonia da sobie radę, jest porucznik Aleksander Olszański. 

Do podjęcia tak radykalnych zmian w życiu, Zainspirowała Sonię historia jej prababki Luizy Grodzieńskiej. Panienki z dobrego domu, która zakochuje się w nauczycielu. W ich życie wkrada się wojna, kobieta podejmuje trudne decyzje... Jej serce wypełnia miłość, patriotyzm i chęć niesienia pomocy.


Troszkę miałam obawy, że książka okaże się romansem z lekko zarysowanym tłem historycznym. Ale... te obawy okazały się płonne. 

Książka jest podzielona na dwa etapy czasowe, skorelowane z dwoma kobietami. Czasy współczesne jak i okres wojny są opisane bardzo przejrzyście i obrazowo. Historia Soni pokazuje jak można samemu zawalczyć o siebie i swoją godność. Młoda kobieta pokazuje, ze zawsze warto walczyć o siebie i swoje marzenia. Za to losy jej prababki są dla mnie bardziej emocjonujące. Jej trudne wybory i decyzje chwytają za serce. Bo determinują one i kształtują nie tylko jej życie. Mają większy oddźwięk.

Choć losy obu kobiet są odmienne, ich życiowe decyzje pokazują jednak jak twardymi i zdeterminowanymi są kobietami. Siła charakteru staje się ważniejsza niż siła mięśni. Obie młode kobiety pokazują, że nie ważne w jakich żyje się czasach, bo honor i poszanowanie drugiego człowieka są wartościami stałymi. 

Uważam, że autorka świetnie połączyła wątki obyczajowe, miłosne losy bohaterek oraz ukazała uniwersalne wartości, którymi powinien kierować się każdy z nas.

Lektura godna polecenia.



Dziękuję Wydawnictwu Dragon za możliwość przeczytania z zrecenzowania tej publikacji. 

czwartek, 5 września 2024

Szamanka od umarlaków - Martyna Raduchowska

Dawnymi czasy byłam oczarowana polską fantastyką. I oczywiście mistrzem Terry'm Pratchett''em. W pewnym jednak momencie nastąpił przesyt i... przerzuciłam się na kryminały. Niestety przez takie nieodpowiedzialne zachowanie narobiłam sobie zaległości. nie uratowała mnie nawet praca w bibliotece - bo człowiek zna autorów, tytuły, ale treści pozostają jednak nieodkrytą tajemnicą. Moglibyśmy rzec "czarna magią".


A jeśli chodzi o magię... A właściwie jej brak, to warto przedstawić Idę Brzezińską. Dziewczyna nie ma magicznych mocy, choć urodziła się w cieszącej się poważaniem oraz szacunkiem rodzinie znanych czarodziejów. Nie pomagają sesje magiczne podczas przesileń wiosennych i zimowych. Ida nie potrafi czarować. Wszyscy są o tym przekonani. 

Jedyną osobą, która nie może się z tym pogodzić jest jej matka. Apodyktyczna a zarazem bardzo utalentowana czarownica wielokrotnie poddaje córkę testom sprawdzającym czy jej moce zostały pobudzone do życia. Nie przejmuje się uczuciami własnego dziecka. Jest skupiona na odkryciu i ujawnieniu światu, że Ida posiada moce. A ona jako matka przekazała te dobre geny. Bo tak znamienity ród nie może przecież przyznać się do takiej... "porażki". 

Ale Ida nie ma mocy. Gdyż je głęboko ukryła. Młoda dziewczyna chce sama wybrać swój losu. Powoli budzi się w niej siła, odwaga i sprzeciw wobec kształtowaniu jej życia przez osoby trzecie. Sama chce decydować o swoim wykształceniu, kontaktach społecznych, a nawet tym czy widzi zmarłych. 


Nawet jeśli nie jesteście fanami fantasy, ta powieść Was porwie. Ma ciekawą fabułę - wszyscy zawsze dążą do posiadania i pogłębiania zdolności magicznych, a my stykamy się z bohaterką, która za wszelką cenę stara się być "normalna", niemagiczna. Akcja jest warta, pełno tu zabawnych sytuacji. Oraz pecha przez duże Pe. Styl Autorki jest lekki, pełen humoru i ironii. Świetnie zostały nakreślone trzy (tak, aż trzy) główne postacie żeńskie. Każda z nich jest charakterystyczna, mocna i wyrazista. Martyna Raduchowska obrazowo i szczegółowo przedstawiła relacje matka-córka. Stawiam, że tak dobrze opisane zaburzone więzi wynikają z wykształcenia kierunkowego Autorki, która w doskonały sposób przedstawia emocje. Właściwie palety emocji, które przeżywa Ida. Wszystko jest jednak podane ze smakiem, bo powieść zachwyca swą oryginalną fabułą, ciekawym spojrzeniem na magię i siłą młodej kobiety. 


Po raz kolejny Wydawnictwo "popełniło" bardzo dobrą okładkę - świetnie nawiązuje do całości powieści. A barwione brzegi dodają jej tylko uroku, mrocznego uroku. Liczę, że w najbliższym czasie pojawią się kolejny tomy w tak samo świetnie zaprojektowanymi okładkami, by całość zdobiła mój już przepełniony regał z książkami. 


Dziękuję bardzo Wydawnictwu Mięta za możliwość odkrycia na nowo magicznego świata polskiego fantasy. 


-----

"Szamanka od umarlaków" jest wznowieniem wydanej w 2011 i ponownie w 2016 roku powieści. Ale tym razem Autorka wprowadziła drobne zmiany oraz... dodała nowe opowiadanie "Maszkarada", które uzupełnia i objaśnia nam losy Idy. 


środa, 28 sierpnia 2024

Szeptanka - Karolina Głogowska

Helena zostaje wyrzucona ze szkoły, z prestiżowego gdańskiego liceum. Piętnastolatka cierpi na niewyjaśnione napady szału. W ramach kary nie wyjeżdża na wcześniej zaplanowany obóz, lecz ląduje wraz z rodzicielką na wsi. Na wsi, u babci i prababci, których tak w zasadzie nie zna. Światełkiem w tunelu okazuje się chłopak z sąsiedztwa -"Buba", z którym dziewczyna spędza wakacyjny czas.

Matylda ma problemy. I to przez duże P. Córka stwarza problemy wychowawcze, ex-mąż wykazuje znikome zainteresowanie córką, traci pracę i co gorsza wraca do domu rodzinnego, z którego szybko wyfrunęła. 

Czy coś tym dwóm kobietom może się jeszcze nie udać? Oczywiście! Dom, w którym zamieszkują nawiedza duch. A rodzinne relacje pęcznieją od niedomówień. 


Bardzo rzadko mam tak, że po przeczytaniu książki  nie wiem jak zachęcić do niej innych fanów literatury. Teraz nastąpił ten przypadek. Bo co tu zachwalać?

* Okładkę? Bardzo fajnie zaprojektowana przez Mariusza Banachowicza. Kwiaty - maki i chabry nawiązują do miejsca akcji, czyli wsi. Tuż przy wianku z polnych roślin widać krople krwi - zapowiedź zbrodni.

* Grafika wewnątrz książki jest spójna z okładką. Na początku każdego rozdziału pojawia się czarno-biały rysunek chabrów i plam (wody? krwi?).

* Narracja - prowadzona jest na dwa głosy - matki (Matyldy) oraz córki (Heli), co pozwala nam lepiej poznać bohaterki, ich zachowania oraz uczucia.

* Historia - jest ciekawa i nietuzinkowa. Mamy nie tylko dobrze przedstawione relacje międzypokoleniowe, ale także problemy w komunikowaniu się poszczególnych kobiet z rodu. Ważnym aspektem budowania (a właściwie nie budowania) relacji partnerskich z mężczyznami, tworzenia spójnej komórki rodzinnej. Gdy buzują w nas emocje i wątpliwości kogo wspierać i komu przyznać rację w waśniach, stopniowo na scenę wkraczają wydarzenia z pogranicza horroru - zaczyna się od znikających przedmiotów, poprzez pojawienie się ducha, a kończy... to już musicie odkryć sami. Bo zakończenie jest zaskakujące. Opowieść ma swój klimat, lekko tajemniczy, czasami straszny. Wartka akcja nie pozwala nam nawet na chwilę odłożyć książki na bok.

* Bohaterowie - Matylda i Hela, są centralnymi postaciami opowieści. Matka stara się za wszelką cenę chronić córkę, dać jej lepsze życie niż ona sama miała. Bardzo się stara być samowystarczalną i niezależną matką nastolatki, ale sama nie zawsze jest w stanie zapanować nad własnym życiem. Hela wydaje się typową nastolatką - nie myśli o dalekiej przyszłości, chce skosztować życia. Ma trudne relacje z matką, szwankuje komunikacja. Nie tylko ze względu na przeżycia Matyldy (brak ojca) i powielenie tego wzorca w wychowaniu Heleny, ale także fakt, że sama Hela nie rozumie tego co się z nią dzieje. Nie potrafi nazwać swych strachów... Postaciami drugoplanowymi wartymi wspomnienia jest babcia Róża - surowa i wymagająca, głównie wobec swojej córki Matyldy. Więcej serca potrafi okazać wnuczce. Prababcia Lólka - jest jak chór z dramatów - jest ciuchutko, stanowi tło, ale gdy otworzy usta jest w stanie podsumować dosadnie całą sytuację. Osobą spoza rodziny jest Celina - silna, niezależna kobieta, która potrafi żyć sama dla siebie. 

* Język powieści - świetne połączenie słownictwa używanego przez młodzież oraz gwary kociewskiej wsi, którą używa prababcia Lólka. Takie zastosowanie przeciwstawnego słownictwa - miasto kontra wieś; starzy (dorośli ludzie) kontra młode pokolenie ukazuje dwa odmienne światy, które koegzystują obok siebie.


Nie warto zachwalać. Szkoda marnować czas na gadanie (czy też pisanie). Trzeba brać książkę w rękę i dać się ponieść świetnie napisanej powieści. I przekazywać ją dalej...


Dziękuję Wydawnictwu Mięta za egzemplarz książki do recenzji. 


wtorek, 20 sierpnia 2024

Uważaj na siebie - Jakub Bączykowski

Główny bohater, Paweł wraz ze swoim partnerem oraz psami porzucają warszawskie korporacje i zgiełk stolicy, by zamieszkać w uroczej chatce na Podlasiu. Próbują zwolnić tempo życia, odsapnąć, wyciszyć się. I cieszyć się wspólnym życiem we dwoje. Mężczyźni nawiązują znajomości we wsi, cieszą się sympatią mieszkańców i... rozkręcają swój biznes - Paweł przejął prowadzenie sklepu spożywczego po pani Marysi. 

Wiejską sielankę przerywa pojawienie się we wsi nowej mieszkanki. Kobieta kupuje dom, w którym Paweł przeżył tragiczną historię. 

Co stanie się tym razem?


Książka jest kontynuacją losów bohaterów wydanej w zeszłym roku powieści "Stanie się coś złego". Miałam obawy, że braki czytelnicze pogrzebią moją radość z nowej powieści. Jednak nie - Autor świetnie wplatał w nową historię wątki z wyjaśnieniem i krótkim nawiązaniem do wcześniejszych losów bohaterów. Ułatwiało to odnalezienie się w relacjach poszczególnych postaci.

Paweł to idealny bohater pierwszoplanowy. Tfu, właściwie idealny materiał na pierwszoplanową postać. Jest arogancki, samolubny i egocentryczny. Potrzebuje chwili czasu, żeby dostrzec innych ludzi i ich potrzeby. Uważa, że świat kręci się wokół niego - cokolwiek by się nie działo, to zawsze świat jest przeciwko niemu. Trudny charakter, podkręcają jeszcze ataki zazdrości i wiecznie galopujące czarne myśli, że stanie się coś złego. 

Na tle innych osób - spokojnego i opanowanego Sebastiana czy sympatycznej i pomocnej Beaty (matkę pomijam, bo to podobny typ do naszego bohatera), Paweł wydaje się przerysowany. Ale to wokół niego kręci się opowieść. To on napędza akcję i to dzięki temu zwariowanemu facetowi powieść czyta się wartko.

Czy go polubiłam? Raczej nie, ale jego postać zmusiła mnie do zastanowienia jak ja radzę sobie w sytuacjach stresowych. Czy każdy z nas tak mocno wszystko przeżywa? A tylko nieliczni to uzewnętrzniają? 


Po opisie książki liczyłam na kryminał. Dostałam jednak fajną i zabawną powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym. Czy żałuję? W życiu! Bohaterzy są świetnie przedstawieni, wątki obyczajowe dobrze rozpisane, intryga kryminalna - czy raczej małe tajemnice, była uzupełnieniem zwykłych codziennych zmagań z rzeczywistością. Praca w sklepie, problemy finansowe, dbanie o najbliższych czy chwilowe "załamki" dotykają każdego nie ważne czy mieszka w wielkim mieści czy małej wsi, której mieszkańcy potrafią zawalczyć ze stereotypami. Bo pozory bywają mylące, warto poznać drugiego człowieka. Bo jak w książce, zawsze coś cię zaskoczy. 



Bardzo dziękuję Wydawnictwu Mięta za książkę do recenzji.