I taką postacią jest król. Pragnie zgromadzić całą dostępną w okolicy kupę. W pierwszym momencie chowa ją w zamku. Niestety puste przestrzenie szybko się kończą... i Władca wpada na genialny i wystrzałowy pomysł
Zapraszam do poznania przewrotnej acz zabawnej historii o śmierdzącym skarbie. I przede wszystkim o chciwości, która może mieć zgubne skutki.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz