
Przemogłam się i... całe szczęście.
Książka zaczyna się od opowieści o myszy. Nie dajcie się zwieść, to nie zwykle polowanie na mysz ukrytą w kuchni. Tu poruszany są też inne tematy. Spokojnie czytajcie, poddajcie się powolnym rytmom natury a poznacie historię kilku kobiet. To historie wielowymiarowe, będziemy podróżować w czasie, ale miejscem akcji będzie wzgórze z kilkoma domami. To opowieść o kobietach, o ich wyborach życiowych - często przynoszących smutne konsekwencje, o wierności i miłości. Ale także o sile kobiet do walki o siebie i swoje marzenia. Niezależnie od wieku w jakim są.
Troszkę zwariowana saga rodzinna, która daje nadzieję, że każdy nowy dzień może być początkiem czegoś lepszego. Autorka porusza tematy człowieczeństwa, nadziei i przebaczenia. Przypomina też trochę jak ważne w naszym życiu są podstawowe wartości - dobro, szczerość, miłość czy szacunek.
Troszkę zwariowana saga rodzinna, która daje nadzieję, że każdy nowy dzień może być początkiem czegoś lepszego. Autorka porusza tematy człowieczeństwa, nadziei i przebaczenia. Przypomina też trochę jak ważne w naszym życiu są podstawowe wartości - dobro, szczerość, miłość czy szacunek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz