
Brak ciekawego zajęcia zaprowadza ją na strych. A tam odkrywa... nowe możliwości.
Choć w tytule pojawia się słowo "nuda", to z krasulą jest to niemożliwe. Matylda potrafi się bawić i zarażać zabawą innych.
Lekka opowieść co robią dzieci, tfu... krowy, gdy się nudzą. Dużo humoru, pomysłów i wspaniałych ilustracji przyciągających oko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz