Uparty knurek powraca. Tym razem w duecie. Boluś ma dość bezczynnego siedzenia w domu i wychodzi na dwór (na może na pole? ;P). Ale nie sam... z braciszkiem. Z malutkim prosiaczkiem, o którego musi dbać. Obiecał to mamie. Ale czy się uda? Sprawdźcie.
Styl serii się nie zmienił. Mało tekstu, głównie dialogi. Obrazki autorstwa Olofa Landstroma są historią samą w sobie. Jasne barwy, nie za duża ilość szczegółów. Pięknie odmalowane emocje dwu-, trzylatków. Ukazana miłość braterska, to uwielbienie dla starszego rodzeństwa. Idealne dla najmłodszych Czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz