sobota, 23 maja 2020

Vademecum złego ojca 2 - Guy Delisle

Guy Delisle powraca z nowym komiksem. Składa się na niego kilka historyjek z życia rodziny grafika. Pokazuje trudy rodzicielska, problemy i nerwy. Ale także dużo humoru i ciepła w kontakcie z dziećmi. Trochę to takie luzackie amerykańskie podejście do wychowania dzieci. Sytuacje są znajome, jeśli ktoś ma jakiś kontakt z dziećmi to je zrozumie. Ojciec czasami sieje grozą, czuje się bezradny, przekupuje... kocha.
Lubie poczucie humoru tego Autora, dzięki niemu nabieram dystansu do życia i problemów. Nie ma tu moralizatorskiej zadymki. Są proste historie pełne lekkości. Bo to kreatywność dnia codziennego w życiu z małym człowiekiem. 

Czekałam na drugi tom z utęsknieniem. Jest dobry i zabawny. Spodziewałam się jednak, że rzuci mnie na kolana, popłacze się ze śmiechu. Ale dzięki niemu pochichotałam i zrelaksowałam się wieczorową porą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz