czwartek, 24 października 2019

Tsatsiki (seria) - Moni Nilsson

Przygody Tsatsikiego to chyba pierwsza publikacja jaką przeczytałam z wydawnictwa Zakamarki. Przeczytałam i... zakochałam się w chłopcu z Szwecji. I w wydawnictwu, bo publikują małe cudeńka, które chwytają ze serce. 

Na serię o Tsatsikim składa się:
- Tsatsiki i Mamuśka - zwyczajny chłopiec o niezwykłym imieniu (Tsatsiki-Tsatsiki) mieszka w Sztokholmie z mamą (Mamuśką). wydawało by się, że to zwyczajna historia o dziecku zaczynającym swą edukację szkolną. Nic bardziej mylnego. Tsatsiki jest pół Szwedem, pół Grekiem. Mamuśka gra na basie w zespole rockowym, a tata jest poławiaczem ośmiornic (o nim w następnej części). 
Książka porusza takie tematy jak pierwsza przyjaźń i miłość. Mówi o przemocy w szkole i jak radzić sobie z łobuzem. Pokazana jest także rodzina (ta patchworkowa także) i relacje.
- Tsatsiki i Tata Poławiacz Ośmiornic - nasz mały książkowy bohater jedzie wraz z Mamuśką do Grecji. Tsatsiki pozna swojego Tatę i jego rodzinę. Spędzi wakacje na zabawie, nurkowaniu i odpoczynku  w miejscowości Agios Ammon. Choć nie wszystko idzie tak jak zaplanował, to wszystko jest przecież wielka przygodą. 
Publikacja porusza tematy związane z rodzina, więzami pomiędzy jej członkami, ale także miłość i pierwsze pocałunki.
- Tylko Tsatsiki - chłopiec rozpoczyna trzecią klasę. Rodzina się powiększyła - jest Mamuśka, Tata Poławiacz Pereł oraz... Tata Jens. były współlokator przeistoczył się  w męża mamy. Tsatsiki rezygnuje z treningów piłki nożnej na rzecz tańca (nie ukrywajmy, że jest tam więcej dziewczyn), zmienia wygląd i z przyjacielem zakłada zespół rockowy.
Moni Nilsson w trzeciej części pokazuje nam jak może wyglądać rodzina. nie musi być w niej wszystko idealne, ważne że jej członkowie się kochają i szanują. Porusza temat dorastania, samostanowienia o sobie.
- Tsatsiki i miłość - czwartoklasista odwiedza swoja grecką rodzinę, przeżywa śmierć dziadka Dimitrisa. Po powrocie do Szwecji spędza czas z przyjacielem i podziwia coraz większy brzuch Mamuśki. 
Autorka porusza trudny temat śmierci w rodzinie i pożegnania z bliską osobą. Pokazuje jak poszczególni członkowie rodziny radzą sobie ze stratą.
- Tsatsiki i Retzina - rozpoczyna się drugi semestr w czwartej klasie. Tsatsiki uwielbia swoją siostrzyczkę (tak! rodzina się powiększyła), ale bywa zazdrosny. Został odstawiony ciut na bok, świat nie kręci się już wokół niego. A w dodatku zamieszkał w jego domu Morten - wróg z części pierwszej. 
W części piątej wiele się dzieje. Powiększa się rodzina, zmienia się sytuacja mieszkaniowa. Ale najważniejsze jak zwykle są uczucia. Zazdrość o siostrę i relacje Mamuśki z Mortenem. Kłótnie z przyjacielem i wygasająca miłość.
- Tsatsiki i Per - główny bohater dorasta. Jego problemy też stają się coraz bardziej dorosłe. Musi radzić sobie z rozpadem rodziny - Mamuśka i Jens ciągle się kłócą. U Taty Poławiacza Pereł też nie dzieje się dobrze. Grecję dotyka kryzys i biznes Taty jest zagrożony bankructwem.
Bardzo dojrzałe podejście do problemów. Mimo trudnego wieku - ni to dorosłości ni to jeszcze bycia dzieckiem, Tsatsiki potrafi być empatyczny, pomocny i... pomysłowy.


Bohater jest zwykłym dzieckiem, z każdym tomem rośnie. Zmieniają się jego problemy, postrzeganie świata. Ale zawsze może liczyć na Mamuśkę. Rodzina jest tu wsparciem. Wspiera w podejmowanych przez Tsatsikiego decyzjach, choć nie zawsze wydają się one "mądre". Ważne, że dziecko samo może decydować - o wyglądzie, kolegach, relacjach a z wiekiem coraz ważniejszych sprawach. To uczy odpowiedzialności za siebie i innych. 

Książki są przepełnione filozofią skandynawskiego podejścia do dzieci i życia. Napisane są lekko i z poczuciem humoru. W każdej poruszony jest ważny temat, czasem nie jeden. 
Polecam, każdą z części serii. Będziecie zachwyceni. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz