Książka obrazkowa to duże wyzwanie. A jeszcze większym osiągnięciem jest dobre przedstawienie klasyka literatury. Ajubel sprostał wyzwaniu, nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Ja, jako czytelnik jestem oczarowana.
Opowieść o przygodach Daniela Defoe miała już kilka adaptacji, była sfilmowana. Myślę, że wiele osób zna ją choć w zarysie. Rozbitek, który walczy o przetrwanie na bezludnej wyspie to także przyczynek do opowieści o samotności, przetrwaniu, marzeniach.
Przepiękne ilustracje wciągną nas w całkiem inny świat. Ferie barw przykuwają wzrok. Oglądałam ją kilka razy i za każdym razem odkrywam coś nowego.
Ciekawym dodatkiem jest również pewna opowieść o samej historii książki i twórczości Ajubel'a. Dopełnia to historii obrazkowej, tworząc kompletną książkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz