Publikacja przedstawiająca 12 dzieci z Domu Sierot przy ul. Krochmalnej w Warszawie. Poznajemy Zygmusia, Reginkę, Polę a także Blumkę, doktora Korczaka i pani Stefy. Autorka pamiętnika zapisuje historie, które przydarzyły się mieszkańcom Domu, gdy brakuje jej słów (zdarza się to dzieciom, ale i dorosłym) dodaje ilustracje. Wszystko tworzy spójną całość, ale kończy się... gdy wybucha wojna.
Przecudowna książka. Autorka w prosty sposób przybliża nam poszczególne postaci dzieci z Domu Sierot, tak aby dzieci którym będziemy to czytać, łatwo mogły się w tym odnaleźć. Krótkie zdania, proste słowa, za to pełne emocji - bólu, cierpienia, miłości, szacunku i zrozumienia. Iwona Chmielewska nie poprzestaje tylko na słowach, ale także wypełnia książkę pięknymi ilustracjami. Są to "kolaże składające się ze zdjęć, rysunków, osób i rzeczy ważnych, istotnych. Całość tworzy dzieło kilku warstwowe - mamy historię zdjęcia i osób na nim uwiecznionych. Ale także losy rodzących się podwalin pedagogiki dziecięcej Janusza Korczaka, mamy tu rys historyczny. Osoby dorosłe wiedzą, mimo zakończenia książki w momencie wybuchy wojny, co dalej będzie się działo. Jak potoczy się historia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz