piątek, 2 sierpnia 2019

Spinka - Katarzyna Kacprzak

Książka reklamowana była jako korpokryminał. Postanowiłam, wiec się skusić. 

Podczas dużej imprezy zostaje popełnione morderstwo. Międzynarodowa korporacja huczy od plotek i domysłów. Zwykłe dni, służbowe obowiązki oraz romanse zostają odsunięte na bok, gdy do akcji wkracza policja. Gburowaty policjant i jego młoda asystentka próbują rozwikłać kolejną tajemniczą śmierć.
Każdy skrywa tu jakieś sekrety, ale kto jest mordercą?

Czyta się szybko. Duże litery, dość wartka akcja sprzyjają pochłanianiu książki. Niestety jest w niej kilka niejasności, jakby ktoś wyciął kilka momentów... Intryga też dość prosta.
Zrzucam to na karb debiutu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz