poniedziałek, 28 stycznia 2019

13 małych błękitnych kopert - Maureen Johnson

Siedemnastoletnia Ginny otrzymuje w spadku po ukochanej ciotce 13 małych niebieskich ponumerowanych kopert. W pierwszej z nich znajduje 1000 dolarów i szczegółowe instrukcje, jak kupić bilet lotniczy do Londynu, oraz prośbę, aby udała się tam niezwłocznie i otworzyła kolejny list dopiero na miejscu... Wyrusza w tę niezwykłą podróż po całej Europie, podążając śladami ciotki, jej niezwykłych losów i tajemnic, aby powoli odkrywać sekret szczęścia i niepowtarzalnej urody życia. Tłem tej opowieści są: Edynburg, Paryż, Rzym, Amsterdam, zimne fiordy Skandynawii, gorąca plaża na Korfu i wiele innych zakątków starego kontynentu... /z okładki/

Książka dla młodzieży o podróżowaniu, sztuce, miłości.
Niby tak. Ale jednak sporo brakowało tej książce.
Czasami infantylna. Czasami śmieszna. Mało miejsca poświęciła sztuce. Miłość ograniczyła do zakochania. Podróże były raczej zdawkowymi opisami przemieszczania się z miejsca na miejsce - tak jak kazała Ciotka w listach.
Przeczytałam. Ale ocenią ja na bardzo średnią.
Chyba, że jestem za wymagająca.



Recenzja z 2011 r. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz