Wera
rok po zdaniu matury, opowiada nam o swoim liceum i o paczce swoich
znajomych. O podkochującym się w niej Konradzie, Pati kochającej anioły,
Hiphopowcu Zibim, Madlen, Krzysiu i Maro. Dziewczyna przybliża nam
wspólne imprezy, potyczki z nauczycielami, pierwsze miłości i pierwsze
tragedie nastolatków. Świetna książka o gorzko-słodkim smaku, która
pokazuje normalnych nastolatków, bez cukierkowej otoczki.
to moja pierwsza książka tej autorki, może nie rzuciła mnie na kolana, ale uważam, że jest dobra, warta przeczytania.
Recenzja z 2011 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz