Do rodziny
Gwidoszów przyjeżdża ich kuzynka z Łomży, nastoletnia Edyta. Dramatyczne
okoliczności sprawiły, że nagle musiała zmienić swoje miejsce
zamieszkania i szkołę. Tęskniąca za ciepłem, akceptacją i przyjaźnią
dziewczyna nie może się z początku odnaleźć w nowym środowisku. W szkole
doznaje wielu przykrości, Gwidoszowie zaś szokują ją swoim stylem
życia.
Jestem fanką tej Autorki. Pochłaniam jej książki jednym tchem.
I tym razem nie było inaczej.
Muszę tylko dodać, że chętnie posiadałabym taką rodzinę jak G. w pobliżu. Bo ja niestety po nieprzespanej nocy z książką musiałam rano iść do szkoły ;p
Jestem fanką tej Autorki. Pochłaniam jej książki jednym tchem.
I tym razem nie było inaczej.
Muszę tylko dodać, że chętnie posiadałabym taką rodzinę jak G. w pobliżu. Bo ja niestety po nieprzespanej nocy z książką musiałam rano iść do szkoły ;p
Recenzja z 2011 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz