Zachwalali (na okładce), że będzie dobra dla fanów Terry'ego Pratchetta, że powstał bohater na miarę Harry'ego Pottera.
No cóż...
Według mnie to całkiem inna kategoria.
Główny bohater - Kościany Przyjemniaczek - to detektyw, zna się na magi. Paraduje po mieście w kapeluszu, szaliku i peruce. Gdy ginie jego przyjaciel Gordon, wkracza on w życie małej (już nie takiej małej ;p) dziewczynki.
Wkraczają oni w wir wojny, próbują rozwikłać tajemnice śmierci i... i ciągle wpadają w kłopoty.
Ciekawa fabuła. Szybkie zwroty akcji. Dużo humoru i ironii. No i przede wszystkim bohaterem jest DZIEWCZYNKA.
Polecam. Nawet facetom.
No cóż...
Według mnie to całkiem inna kategoria.
Główny bohater - Kościany Przyjemniaczek - to detektyw, zna się na magi. Paraduje po mieście w kapeluszu, szaliku i peruce. Gdy ginie jego przyjaciel Gordon, wkracza on w życie małej (już nie takiej małej ;p) dziewczynki.
Wkraczają oni w wir wojny, próbują rozwikłać tajemnice śmierci i... i ciągle wpadają w kłopoty.
Ciekawa fabuła. Szybkie zwroty akcji. Dużo humoru i ironii. No i przede wszystkim bohaterem jest DZIEWCZYNKA.
Polecam. Nawet facetom.
Recenzja z 2011 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz